Upychacze w japońskim metrze

[Piwoslaw]

Dziś pojawiło się na www.rynek-kolejowy.pl . Okazuje się, że u nas nie jest tak źle. Eh, mieć taką sympatyczną pracę, w białych rękawiczkach...
http://www.youtube.com/watch?v=axwMxUBL_ws
Mówcie mi Oshiya ;)

[Pedros]

Ja zapraszam do obejrzenia krótkiego filmu o Metrze w Tokio o raz o szybkiej kolei Shinkansen. Film krótki, rzeczowy, zapraszam do ewentualnego komentowania!

http://www.tvpw.pl/art6534

[Sasek]

Pierwszy film widziałem.... i cieszę się, że u nas czegoś takiego nie ma..

A drugi:
- metro to taka kolej... metro nie ruszy jak go nie puszczą... swoją drogą to 10 wagonów to imponujący wynik...
-shinkansen - to jest to co tygrysy lubią najbardziej.

[shea123]

Miałam okazję jechać metrem w Delhi.. tam każdy jest upychaczem, po kilku stacjach miałam wrażenie, że nie wyjdę stamtąd żywa i oczywiście osobny wagonik dla kobiet...

[edith333]

Byłam, widziałam. Nigdy w życiu nie chciałabym być upychaczem.

[doniagg]

też w życiu nie chciałbym być upychaczem.

[redmode88]

Byłam tam i sama tego doświadczyłam. Powiem Wam.... wrażenia na całe życie Na początku myślałam, że to żart, a jednak Japonia nie przestaje zaskakiwac.

[heaven0nearth]

100% RIGHT. Japonia to nie kraj, to stan umysłu

[lewek]

wygląda to strasznie ale jednak działa i nikomu nie przeszkadza jakoś bardzo.

[jacekes]

Inny świat prawda? Egzotyczny kraj, który słynie z wszelkich nieco zaskakujących nowinek. Co kraj to obyczaj. Co kraj to inne perełki.